Wysyłanie pocztą książeczek i kronik do weryfikacji

Dotzchczas jeszcze nigdy się nie zawiodłem na poczcie ale obawiam się że zmienię zdanie. Nie wiem czy to przez te strajki na poczcie czy co, jednak wysłałem kroniki do weryfikacji listem poleconym (do Opola) i po 3 tygodniach... dostałem zwrot jednej z paczek z dopiskiem "adresat neznany" a drugiej paczki nie dostałem. Co ciekawe, odbiorca napisał mi że jeszcze do niego ta paczka nie dotarła! mi i kolegom zależy na weryfikacji z tegooczna datą! A Wy jakie macie doświadczenia z pocztą?

mi z reguły ktoś wysyła moje odznaki razem ze swoimi, więc się z tym problemem jeszcze nie zetknąłem, ale zawsze to twa kilka miesięcy Sad

za to zetknąłem się z innym podobnym problemem - z reguł jak wysyłam maila do jakiegoś weryfikatora z prośbą o wyjaśnienie jakiś nie zrozumiałych kwestii, to nie odpisuje, a właściwie to jeszcze ani razu nie otrzymałem odpowiedzi Sad

niestety nasza kochana poczta ma wiele wad i raczej do momentu prywatyzacji nie będzie lepiej. Kupuje często w sklepach internetowych i jeśli wartość paczki jest wysoka lub wymaga "specjalnej" troski, korzystam z firm kurierskich (przesyłka zawsze do 24h, super miło i profesjonalnie) Niestety przy małych paczkach lub listach wydatek 12-15zł jest stosunkowo wysoki, ale to raczej kwestia czasu i wpływu coraz silniejszej konkurencji.

ale to się zmieni, prędzej czy później monopol poczty zostanie złamany

Zachęcam do ściślejszej współpracy na zebraniach Sokoła aby wychwycić jak największą liczbę osób zdobywających interesujące nas odznaki. Lepiej wysyłać grupowo. Można wtedy pozwolić sobie na droższe ale pewniejsze warianty wysyłek. A chyba to nie jest problemem skoro zdobywamy rocznie 300-400 róznego rodzaju odznak.